W ostatni weekend dotarły do mnie wieści o śmierci mojego mentora, nauczyciela i Guru. Kev Reynolds był wybitnym autorem przewodników górskich, osobą cenioną przez innych piszących i przez czytelników, których inspirował i prowadził, na których – jestem pewien – będzie miał wpływ jeszcze przez wiele, wiele lat. Dla mnie jest osobą, która miała największy wpływ na to, co robię od ponad 10 lat.
Gdyby nie pozytywna opinia Keva na temat wstępnej wersji przewodnika po Ladakhu, którą przesłałem do wydawnictwa Cicerone Press, pewnie nigdy nie zostałby on wydany w Anglii. Po jej wstępnej akceptacji przez wydawcę Kev był jedną z tych osób, które miały wpływ na ostateczny kształt tej książki. Później miałem zaszczyt pracować wspólnie z nim nad nową wersją przewodnika trekkingowego po Rejonie Everestu (Kev był autorem wcześniejszych edycji) i to, co oglądacie dziś – czy to wersji pierwotnej, po angielsku, czy to w przygotowanej przeze mnie i Zespół Sklepu Podróżnika polskiej edycji – jest efektem również jego pracy. Niedługo później to Kev zaprosił mnie do napisania artykułu do książki "Fifty Years of Adventure", która została przygotowana pod jego redakcją z okazji pięćdziesięciolecia wydawnictwa Cicerone.
Zawsze chętny do pomocy, cierpliwy dla mojej ułomnej znajomości języka, sugerował zmiany, doradzał, szanując jednocześnie mój punkt widzenia, moje umiejętności i wiedzę. To niezwykły człowiek, za którym będę tęsknił.
Zachęcam tych, którzy posługują się językiem angielskim, by przeczytali to, co napisał o Kevie szef Cicerone i jego wieloletni przyjaciel, Jonathan Williams (czytaj tutaj) oraz – oczywiście – byście sięgnęli po jego książki. Polskiemu czytelnikowi Kev znany jest jako autor kilku pozycji wydanych przez Sklep Podróżnika, m.in. z przewodnika po Pirenejach.